Nigdy jeszcze nie robiłam własnoręcznie suszonych pomidorów, więc robiłam według zaczerpniętego przepisu pani Beaty Sobczyńskiej. Wyszły bardzo aromatyczne i smaczne, a w zimie jak znalazł.
Składniki:
2 kg podłużnych, mięsistych pomidorów
1/2 łyżeczki soli
4-5 łyżek octu jabłkowego
kilka ząbków czosnku
1 łyżeczka oregano
1 łyżeczka suszonego lub 6 gałązek świeżego rozmarynu
ok. 1/2 litra oleju
Wykonanie:
Pomidory myjemy, osuszamy i kroimy na połówki lub ćwiartki. Suszymy kilka godzin w piekarniku nagrzanym do 90 st. C, lub w suszarce do grzybów, aż będą skurczone ale miękkie. Pomidory wkładamy do miski. Solimy i skrapiamy octem. Dajemy przeciśnięty przez praskę czosnek, rozmaryn i oregano. Mieszamy. Pomidory przekładamy do wyparzonych małych słoików. Olej podgrzewamy, gorącym zalewamy pomidory. Słoki zamykamy i odwracamy do góry dnem.
Smacznego!
...również ostatnio robię, ale z koktajlowych. Będą idealne do nadziewania mięs, sałatek i wielu innych różności... :)
OdpowiedzUsuńMam zapisane do zrobienia, ale czasu coraz mniej... Wrzucam jako priorytet ;)
OdpowiedzUsuńSuper przepis. Na pewno będę chciał powtórzyć ten przepis!
OdpowiedzUsuń