Leśny mech

Dziś taka namiastka wiosny w środku zimy. Od kiedy zobaczyłam to ciasto w gazetce, od razu zapragnęłam poznać jego smak, bo przecież dodatek szpinaku w słodkim cieście to nie jest coś oczywistego. Ale ciasto jest pyszne i zachęcam do wypróbowania.

Składniki: 

450 g mrożonego szpinaku ( drobnego, nie w liściach )
1 1/3 szklanki cukru
4 jajka
1 1/3 szklanki oleju
1  szklanka mąki krupczatki

1 szklanka mąki tortowej
3 łyżeczki proszku do pieczenia 

Wykonanie:

Rozmrażamy szpinak i odsączamy z wody.

Jajka z cukrem ubijamy na puszystą masę, wlewamy powoli olej dalej miksując.Wsypujemy mąkę z proszkiem do pieczenia. Po połączeniu całej masy dodajemy odciśnięty szpinak i mieszamy łyżką.Wlewamy do formy 26x21 lub średniej wielkości tortownicy i pieczemy ok. 1 godz. do "suchego patyczka" w temp. 180 °C. Po wystudzeniu ciasto przekroić na dwa nierównej grubości blaty.


Bita śmietana:

500 ml. śmietany 30%
3 łyżeczki żelatyny
4 łyżki cukru pudru
owoce granatu do ozdoby

Wykonanie:

Żelatynę rozpuścić w niewielkiej ilości wody.
Ubić śmietanę z dodatkiem cukru. pod koniec dodać wcześniej rozpuszczoną żelatynę. Tak przygotowaną śmietanę wyłożyć na grubszy blat ciasta. Górny blat nałożyć cięta stroną do góry i lekko docisnąć. Ciasto posypać pestkami granatu, również je dociskając.


Smacznego :)