Ciasto Śniegowiec

Zastanawia mnie nazwa tego pysznego ciasta, to raczej nie ma nic wspólnego ze śniegiem. Jedynie ta pianka na wierzchu imituje nam pierzynkę śnieżną. Ale nie ważne jaka nazwa grunt to to że ciasto jest pyszne i zachęcam do przypomnienia sobie o starym przepisie.

Biszkopt:

7 jaj
1 szklanka cukru
1 szklanka mąki
1 łyżeczka proszku do pieczenia
2 łyżki kakao
2 łyżki oleju

Wykonanie:

Biała ubić, utrwalić cukrem. Nie przerywając ubijania dodać żółtka i olej. Mąkę przesiać z proszkiem i kakao. Blaszkę 21x32 wyłożyć papierem, przełożyć ciasto, wyrównać. Upiec w 180 st. C. Po wystudzeniu ciasto przekroić na 2 blaty.

Krem:

25 dag masła
12 dag cukru pudru
2 cukry waniliowe
1/2 litra mleka
5 żółtek
4 łyżki mąki ziemniaczanej
spirytus

Wykonanie:

Połowę mleka zagotować. W reszcie mleka rozmieszać żółtaka, mąkę i cukry waniliowe. Całość wlać na gotujące mleko, mieszając zagotować. Przykryć i pozostawić do wystudzenia. Masło z cukrem pudrem utrzeć na puszystą masę, połączyć z budyniem. Dla zaostrzenia smaku dodać odrobinę spirytusu.

Piana:

5 białek
7 łyżek cukru
2 łyżeczki żelatyny
starta czekolada lub kakao

Wykonanie:

Białka z cukrem ubić na parze na sztywną pianę. Żelatynę namoczyć w niewielkiej ilości zimnej wody, gdy napęcznieje rozpuścić w kąpieli wodnej. Wymieszać z ubitymi białkami. 

Przełożenie ciasta:

1. biszkopt
2. krem
3. biszkopt
4. pina
5. czekolada

Smacznego!