Z pośród różnych przepisów zgromadzonych w moich zbiorach dziś prezentuję babkę na którą przepis znalazłam jakiś czas temu właśnie tutaj. Zainteresowała mnie jej nazwa i skład. Przed świętami postanowiłam wypróbować właśnie ją. Jest pyszna i godna polecenia.
Ciasto:
50 dag mąki
16 dag masła
4 żółtka
20 dag cukru
16 dag rodzynek
2 szklanki mocnej herbaty
2 łyżeczki sody oczyszczonej
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1 łyżeczka tartej skórki z cytryny
szczypta sol
bułka tarta (do wyłożenia formy)
Lukier:
1/2 szklanki cukru pudru
sok z połowy cytryny
Herbatę wlej do garnka, wrzuć rodzynki i gotuj ok. 5 min. Osącz, a napar pozostaw do wystygnięcia.
Masło utrzyj z cukrem, dodając przy tym żółtka, skórkę z cytryny, przesianą mąkę wymieszaną z solą, proszkiem do pieczenia i sodą.
Stopniowo wlewaj do ciasta zimną herbatę i nadal je ucieraj. Na koniec wymieszaj z rodzynkami.
Ciasto przełóż do formy (natłuszczonej i wysypanej bułką tartą). Piecz ok. 50-60 min w temp. 180 stopni C. Wystudzoną babkę polukruj.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz